Horizon Zero Dawn Remastered – RECENZJA
Gdy w 2017 roku na rynku pojawiło się Horizon Zero Dawn, gracze na całym świecie zostali porwani przez unikalne połączenie prymitywnego świata plemion z futurystyczną technologią maszyn. Guerilla Games, znane wcześniej głównie z serii Killzone, dostarczyło tytuł, który nie tylko zachwycał wizualnie, ale również oferował głęboką fabułę i niezapomnianą protagonistkę – Aloy. Teraz, siedem lat później, dzięki Horizon Zero Dawn Remastered, mamy okazję ponownie zanurzyć się w tym fascynującym świecie. Ale czy ta odświeżona wersja rzeczywiście wnosi coś nowego i czy warto ponownie wyruszyć w podróż z Aloy?
Oprawa graficzna – piękno w nowym wymiarze
Pierwszym elementem, który zwraca uwagę w Horizon Zero Dawn Remastered, jest bez wątpienia oprawa graficzna. Oryginalna gra już w momencie premiery była uznawana za jedną z najpiękniejszych na PlayStation 4, ustanawiając nowe standardy dla gier open-world. Jednak dzięki mocy PlayStation 5 i pracy studia Nixxes, świat Horizon został przekształcony w prawdziwe arcydzieło wizualne.
Szczegółowość świata
Każdy element świata został dopracowany z niesamowitą precyzją. Tekstury są ostrzejsze, a detale bardziej wyraziste. Roślinność jest gęstsza i bardziej zróżnicowana, co sprawia, że krajobrazy wyglądają jeszcze bardziej naturalnie. Drzewa kołyszą się na wietrze, trawa reaguje na ruchy Aloy, a kwiaty zdobią łąki w sposób, który dodaje głębi każdej scenie.
Efekty świetlne i warunki atmosferyczne
Światło odgrywa kluczową rolę w budowaniu atmosfery gry. W remasterze efekty świetlne zostały znacząco poprawione. Promienie słońca przebijają się przez korony drzew, tworząc malownicze sceny, które są szczególnie widoczne w trybie fotograficznym. Dobrze ustawiona kamera i efekty świetlne pozwalają uchwycić obraz nieodróżnialny od prawdziwej fotografii. Nocą świat oświetlają gwiazdy i księżyc, a dynamiczne cienie dodają realizmu otoczeniu. Warunki atmosferyczne, takie jak deszcz czy śnieg, zostały również ulepszone, wpływając na wygląd środowiska i dodając dodatkowej warstwy immersji.
Woda i efekty cząsteczkowe
Woda w Horizon Zero Dawn Remastered prezentuje się niezwykle realistycznie. Rzeki i jeziora odbijają otoczenie z większą dokładnością, a ruch fal jest bardziej naturalny. Efekty cząsteczkowe, takie jak pył, dym czy iskry podczas walki, zostały również poprawione, co sprawia, że akcja na ekranie jest jeszcze bardziej dynamiczna i spektakularna. Interakcja wody z różnymi materiałami czy ciałami jest bliższa realizmowi co przybliża remaster do kontynuacji Horizon Forbidden West, gdzie, twórcy zwrócili szczególną uwagę na te elementy.
Postacie – Nowy poziom realizmu
Aloy w nowej odsłonie
Aloy, jako główna bohaterka, przeszła znaczącą metamorfozę. Jej model postaci został zaktualizowany, co sprawia, że wygląda bardziej dojrzale, naturalnie i bardziej przypomina Aloy z Forbidden West niż wyidealizowaną postać z pierwowzoru. Detale jej twarzy, takie jak mimika, tekstura skóry czy włosy, zostały dopracowane z niesamowitą dokładnością. Jej strój i ekwipunek są bardziej szczegółowe, a zbroje odbijają światło w sposób bardzo realistyczny.
Animacje i ekspresja
Jednym z największych zarzutów wobec oryginalnej wersji były nieco sztywne animacje postaci podczas dialogów. W remasterze ten aspekt został całkowicie odmieniony. Twórcy dodali ponad 10 godzin nowego motion capture, co przekłada się na bardziej płynne i naturalne ruchy postaci. Dialogi są teraz bardziej emocjonalne, a postacie wyrażają uczucia nie tylko słowami, ale również gestami i mimiką. Jedyną bolączką, którą zauważyłem po uruchomieniu gry były bardzo wygładzona cera postaci. Nie uświedczymy tam wielu bruzd czy niedoskonałości, jakby bohaterowie nosili delikatny ale widoczny makijaż.
NPC i interakcje z otoczeniem
Postacie niezależne również zostały zmodernizowane. W miastach i osadach spotkamy więcej mieszkańców, którzy wykonują codzienne czynności, co dodaje realizmu i poczucia żywego świata. Ich zachowanie jest bardziej zróżnicowane, a interakcje z Aloy są bardziej naturalne. Dzięki temu świat wydaje się bardziej autentyczny i tętniący życiem.
Świat gry – bogactwo i różnorodność
Rozbudowane środowisko
Świat Horizon Zero Dawn Remastered jest ogromny i zróżnicowany. Od bujnych lasów, przez pustynie, po ośnieżone góry – każdy region oferuje unikalne wyzwania i widoki. Dzięki poprawką grafiki eksploracja staje się jeszcze bardziej satysfakcjonująca. Detale środowiska, takie jak ślady stóp w śniegu czy piasku to nie jedyne elementy zweryfikowane po kilku latach od premiery i poprawione względem pierwotnej wersji.
Jak już wspominałem, roślinność jest bujniejsza, a jej ruch względem zmian pogody czy zwierząt jest bardziej naturalny. Nie tylko trawy i krzewy zostały poprawione. Zwierzęta – zarówno te naturalne, jak i mechaniczne – zachowują się bardziej realistycznie. Maszyny reagują na obecność Aloy w sposób bardziej złożony, co czyni polowania i walki z nimi jeszcze bardziej emocjonującymi. Nie jestem pewien, ale wygląda na to, że drapieżniki mogą teraz polować na inne zwierzęta, a ten detal nie został jeszcze zaimplemenotwany w 2017 roku.
Dynamiczny świat
Warunki atmosferyczne wpływają nie tylko na wygląd świata, ale również na rozgrywkę. Deszcz utrudnia widoczność, a burze śnieżne zmuszają do szukania schronienia. Dzień i noc wpływają na aktywność niektórych maszyn, co dodaje strategicznej głębi podczas planowania kolejnych kroków na szlaku.
Fabuła – głębia i emocje
Poszukiwanie tożsamości
Historia Aloy to opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości i odkrywaniu tajemnic przeszłości. Jako odrzucona przez własne plemię, stara się znaleźć odpowiedzi na pytania dotyczące swojego pochodzenia. Fabuła jest pełna zwrotów akcji, intryg i emocjonalnych momentów, które potrafią poruszyć nawet najbardziej zatwardziałych graczy.
Tło historyczne świata
Świat opanowany przez maszyny skrywa wiele tajemnic. Co doprowadziło do upadku dawnej cywilizacji? Skąd wzięły się maszyny i dlaczego przybrały formę zwierząt? Odkrywanie tych tajemnic jest jednym z głównych motorów napędowych gry, a odpowiedzi, które otrzymujemy, są satysfakcjonujące i dobrze opowiedziane. Lore gry jest bogady, wielowarstwowy i pokazany zarówno przez stronę wizualną jak i dobrze rozpisane dialogi, których jest naprawdę bardzo dużo.
Postacie drugoplanowe
Chociaż Aloy jest centralną postacią, gra oferuje również bogatą gamę postaci drugoplanowych. Każda z nich ma własną historię, motywacje i cele. Dzięki poprawionym animacjom i dialogom interakcje z nimi są bardziej angażujące. Jeden element niestety zostaje taki sam, a mianowicie dokończenie kilku wątków, które i w oryginalne nie są w pełni satysfakcjonujące.
Mechanika gry – Mieszanka starego z nowym
System walki
Walka z maszynami to jeden z najbardziej ekscytujących elementów gry. Aloy ma do dyspozycji bogaty arsenał broni i gadżetów, takich jak łuki, pułapki czy włócznie. Każda maszyna ma swoje słabe punkty, które można wykorzystać, co dodaje strategicznej głębi. Ulepszenia graficzne sprawiają, że walki są jeszcze bardziej spektakularne, z efektownymi eksplozjami i efektami cząsteczkowymi.
Eksploracja i wspinaczka
Choć świat jest ogromny i zachęca do eksploracji, niektóre elementy mechaniki, takie jak system wspinaczki, pozostały niezmienione. W porównaniu z Horizon Forbidden West, gdzie wspinaczka została znacząco usprawniona, tutaj może wydawać się nieco przestarzała. Niemniej jednak, nadal jest funkcjonalna i nie przeszkadza w czerpaniu przyjemności z gry.
Interfejs i zarządzanie ekwipunkiem
Jednym z zarzutów wobec remastera jest brak ulepszeń w interfejsie użytkownika. Menu ekwipunku i zarządzanie zasobami pozostały takie same, co dla niektórych graczy może być nieco uciążliwe bo samo menu całego ekwipunku jest mało intuicyjne i średnio czytelne. Szkoda, że twórcy nie zdecydowali się na wprowadzenie usprawnień znanych z kontynuacji.
Dodatkowa zawartość – The Frozen Wilds
Horizon Zero Dawn Remastered zawiera również dodatek The Frozen Wilds, który oferuje nowe tereny do eksploracji, misje oraz maszyny. Jest to doskonałe rozszerzenie podstawowej gry, które dodaje kolejne godziny zabawy. Dla tych, którzy nie mieli okazji zagrać w ten dodatek wcześniej, jest to świetna okazja, by poznać kolejne aspekty świata i historii Aloy. Podobnie ma się kwestia artbooka, który docelowo jest wpisany w początkową planszę menu jako “cyfrowe dodatki”.
Czy warto zainwestować ponownie?
Dla nowych graczy
Jeśli jeszcze nie mieliście jeszcze okazji zagrać w Horizon Zero Dawn, remaster jest idealnym produktem, by rozpocząć swoją przygodę. Otrzymujecie kompletną wersję gry z dodatkiem, w najlepszej możliwej oprawie graficznej i z ulepszeniami, które zwiększają immersję i przyjemność z rozgrywki. Mowa oczywiście o tytule dostęnym na platformie Steam, gdzie oryginał, który dostał port PC w 2020 roku kosztował 219zł, a na promocji w najlepszym momencie był do zgarniecia za 54zł. Remaster kosztuje tyle samo (219zł) i jest to trochę wygórowana cena jak na tytuł sprzed 7 lat mimo kilku usprawnień.
Dla weteranów serii
Jeśli jesteś fanem serii i zastanawiasz się, czy warto wrócić do gry, odpowiedź nie jest jednoznaczna. Z jednej strony, poprawiona oprawa graficzna i animacje mogą sprawić, że ponowne przeżycie tej historii będzie świeżym doświadczeniem. Z drugiej strony, brak znaczących zmian w mechanice czy nowej zawartości fabularnej może nie być wystarczającym argumentem dla wszystkich. Dwa tygodnie przed premierą “upgrade” do wersji Remaster kosztował 49zł i z takiego rozwiązania sam skorzystałem, natomiast 219zł dla osób, które znają tytuł i zapewne ogrywały wersję “Complete Edition” będzie to cena zaskakująco wysoka.
Podsumowanie – Powrót do korzeni w nowym wydaniu
Horizon Zero Dawn Remastered to dowód na to, że nawet świetną grę można uczynić jeszcze lepszą. Twórcy z Nixxes i Guerrilla Games wykonali niesamowitą pracę, przenosząc tę epicką przygodę na nowy poziom. Poprawiona oprawa graficzna, ulepszone animacje i bardziej żywy świat sprawiają, że grą zachwycam się na nowo.
Jednak warto pamiętać, że jest to remaster, a nie remake. Oznacza to, że podstawy gry pozostały niezmienione. Jeśli oczekujecie rewolucyjnych zmian w mechanice czy nowej zawartości, możecie poczuć się zawiedzeni. Niemniej jednak, jako całość, Horizon Zero Dawn Remastered oferuje doświadczenie, które warto przeżyć, niezależnie od tego, czy jesteście nowymi graczami, czy długoletnim fanem serii.
Zalety:
- Oszałamiająca oprawa graficzna: Wykorzystanie mocy PS5 i współczesnych komputerów pozwoliło na stworzenie świata, który zachwyca na każdym kroku.
- Ulepszone animacje i dialogi: Postacie są bardziej żywe, a interakcje z nimi bardziej angażujące.
- Bogaty i żywy świat: Dodatkowi NPC i ulepszenia środowiska sprawiają, że świat wydaje się bardziej autentyczny.
- Zawiera dodatek The Frozen Wilds: Dodatkowe misje, tereny i maszyny dla jeszcze większej dawki zabawy.
Wady:
- Brak znaczących zmian w mechanice gry: Niektóre elementy mogą wydawać się przestarzałe w porównaniu z nowszymi tytułami.
- Nie dodano nowej zawartości fabularnej: Dla tych, którzy szukają nowych przygód Aloy, remaster może nie spełnić oczekiwań.
- Interfejs użytkownika pozostał niezmieniony: Brak ulepszeń w zarządzaniu ekwipunkiem i zasobami.
Ocena: 9/10
Horizon Zero Dawn Remastered to piękne odświeżenie jednej z najlepszych gier ostatniej dekady. Dzięki ulepszeniom w oprawie graficznej i animacjach, gra zyskuje nową jakość, która zadowoli zarówno nowych graczy, jak i fanów serii. Choć nie jest to rewolucja, stanowi doskonały most między oryginałem a jego kontynuacją, przypominając nam, dlaczego przygody Aloy zdobyły serca milionów graczy na całym świecie.
Rekomendacja
Jeśli jesteś nowym graczem, nie zastanawiaj się ani chwili. Horizon Zero Dawn Remastered oferuje jedno z najlepszych doświadczeń w gatunku action-RPG, łącząc wciągającą fabułę z pięknym i żywym światem postapo. Dla fanów serii to doskonała okazja, by ponownie przeżyć epicką przygodę w odświeżonej oprawie.
Dla tych, którzy oczekują znaczących zmian czy nowej zawartości, warto rozważyć, czy ulepszenia wizualne są dla Was wystarczającym powodem do ponownego zakupu w cenie oryginalnej gry. Niemniej jednak, Horizon Zero Dawn Remastered to tytuł, który pokazuje, jak powinno się tworzyć remastery – z szacunkiem dla oryginału, ale jednocześnie wykorzystując możliwości nowego sprzętu, by dostarczyć graczom jeszcze lepsze doświadczenie.
Opublikuj komentarz