Pets Hotel – RECENZJA. I dla dziecka i na relaks!

Jeśli poszukujecie przyjemnej, niezobowiązującej gry na odprężenie po ciężkim dniu – Pets Hotel powinno spełnić Wasze oczekiwania.

Nie określiłbym się jako entuzjasta symulatorów, ale Pets Hotel zainteresowało mnie o tyle, że jak można się domyślić z tytułu – głównym motywem jest tu prowadzenie pensjonatu dla wszelkiej maści zwierzaków. Sięgnąłem zatem po tę produkcję i chociaż brakowało mi względem niej jakichś konkretnych oczekiwań, to dostałem zaskakująco przyjemny tytuł, który naprawdę potrafi wciągnąć!

Pets Hotel – skromne wielkiego początki

Podstawą Pets Hotel jest rzecz jasna zajmowanie się pensjonatem typowo ukierunkowanym na obsługę różnych zwierząt. Mamy tu psy, koty, króliki, żółwie i rybki, a każde z nich będzie potrzebować nieco innego rodzaju serwisu oraz opieki z naszej strony.

Wszystko zaczyna się od telefonu klienta i rejestracji zwierzęcia w odpowiednio dostosowanym pomieszczeniu. W ramach rozmowy dowiadujemy się jakiego rodzaju jest to zwierzak, jakiego pokoju potrzebuje, ile dni spędzi w hotelu, jakie są jego upodobania i nawyki, a na podstawie tego decydujemy czy możemy takowe stworzonko przyjąć pod swoją strzechę.

Pokoje dla zwierząt możemy tu budować od podstaw, w trybie, który może przypominać uproszczone The Sims. Mamy tu zatem stawianie ścian, malowanie, dekorowanie i rozmieszczanie mebli. Wszystkie te czynności załatwiamy za pomocą tabletu, który umożliwia również zakup jedzenia czy zabawek dla milusińskich, dekoracji oraz wyposażenia dla hotelu i jego personelu, a także pozwala podejrzeć aktualny stan potrzeb naszych rezydentów.

Rejestracja i przyjęcie zwierzęcia to jedno, a najważniejsza kwestia to spełnianie jego potrzeb. Psy trzeba wyprowadzać na smyczy i pozwolić im się załatwić, koty potrzebują drapaka żeby się wyszumieć, rybom należy czyścić akwarium, a wszystkie muszą oczywiście jeść, pić i bawić się z człowiekiem. Czynności te nie są wymagające same w sobie, a samemu można z dość dużą łatwością obsługiwać nawet i 10 zwierząt naraz, ale wcale nie musimy robić tego wyłącznie solo.

Pets Hotel stawia nas praktycznie w roli menadżera zwierzęcego zajazdu. Za pomocą komputera możemy zatem kupić reklamę dla naszych usług, co zwiększy liczbę chętnych klientów, a także zgłosić zapotrzebowanie na pracowników do opieki nad zwierzętami lub do recepcji. Kandydaci przychodzą później z CV, a my możemy ich zatrudnić na podstawie doświadczenia oraz oczekiwanej pensji. Będą oni automatycznie zajmować się gośćmi hotelu lub odbierać telefony od nowych petentów, ale sami asystenci potrzebować będą przerwy raz na jakiś czas, co wymusza na graczu odpowiednie branie sił na zamiary w prowadzeniu tego biznesu.

To jak dobrze zajmowaliśmy się zwierzęciem i jego potrzebami determinuje reputację naszego pensjonatu oraz otrzymane wynagrodzenie. Aktywne dbanie o potrzeby każdego rezydenta w Pets Hotel jest podstawą do sukcesu i ciągłego rozwoju w tym konkurencyjnym świecie.

Coś dla każdego

Gra oferuje nam dwa tryby gry: dowolny oraz wyzwania, a dodatkowo zaimplementowano dość rozbudowany samouczek. Co do tego ostatniego – pewne rzeczy są w nim tłumaczone dość łopatologicznie, natomiast myślę, że jest to spora zaleta, gdyż produkt ten jest raczej kierowany przede wszystkim do młodszych odbiorów, zatem takie podejście jest rozsądne. Tutorial porządnie tłumaczy budowanie, rejestrację, opiekę nad zwierzętami oraz kwestie dotyczące zarządzania hotelem od A do Z. Po jego ukończeniu śmiało można otwierać własny biznes.

Młodszym graczom w Pets Hotel spodoba się tryb dowolny. Jest to swoista piaskownica, gdzie mamy swój budżet startowy i sam hotel, który jest czystą kartką, a na której wybudować możemy swój wymarzony pensjonat. Brak tu wyzwań, zadań czy presji. Ot, stawiamy pokoje dla naszych milusińskich gości, dekorujemy wszystko, rejestrujemy klientów i bawimy się tym, co gra ma dla nas do zaoferowania.

Tryb wyzwań jest z kolei dla ludzi złaknionych większych doznań. Pets Hotel oferuje kilka różnorodnych scenariuszy, w ramach, których mamy różne limity, czy to czasowe, czy to finansowe na rozwój naszego interesu, a my grając na tych zasadach musimy oczywiście poradzić sobie jak najlepiej. W tym wypadku otrzymujemy z kolei gotowy już hotelik, który możemy jednak modyfikować wedle uznania, aby sprostać postawionym nam przez twórców celom.

Niby nic takiego, a wciąga niesamowicie

Nie spodziewałem się tego, ale w Pets Hotel gra się naprawdę bardzo fajnie! Nie jest to może doświadczenie zmieniające życie, ale jest ono zrobione kompetentnie. Oprawa nie zachwyca, muzyki praktycznie nie ma, lecz rozgrywka wciąga na tyle, że człowiek po pewnym czasie wcale nie zwraca uwagi na takie kwestie, a skupia się nad ciągłym rozwijaniu pensjonatu.

Zarządzanie hotelem i pracownikami oraz dbanie o potrzeby zwierzaków to wcale nie jest długa lista zadań, które przyjdzie nam wykonywać na co dzień, ale stawianie nam jakichś wielkich wyzwań na każdym kroku wcale nie jest głównym celem gry. Najważniejszy w Pets Hotel jest relaks, jaki osiągamy poprzez opiekę nad zwierzętami. Przy tej produkcji zdecydowanie można się odprężyć, odstresować i czerpać z niej całkiem niezłą frajdę.

Graficznie, nie ma co ukrywać, tytuł ten wygląda słabo. Audio jest tu bardzo podstawowe z paroma utworami dźwiękowymi na krzyż oraz nieustannie dzwoniącym telefonem, chyba nie ma tu też praktycznie żadnych mówionych kwestii dialogowych. Mówię o tym raczej z obowiązku, bo chociaż elementy te to pierwsze z czym się spotkacie w trakcie zabawy, to niech one nie przyćmią tego, że zabawa w Pets Hotel może się podobać mimo słabostek technicznych. Podstawy gameplayowe są tu bardzo solidne, a co za tym idzie, gra przynosi sporo radochy.

Nie wszystko jest takie kolorowe

Pets Hotel nie jest niestety pozbawione większych wad. Wspomniane już kwestie audiowizualne to jedno, ale są to jedynie problemy marginalne, a dużo gorzej wygląda różnorodność rozgrywki, która jest niestety bardzo umowna.

Mamy tu 5 rodzajów zwierząt na krzyż: psy, koty, króliki, żółwie i rybki. Tyle. Mogą się one wprawdzie jakoś różnić wyglądem czy rasą, ale to zdecydowanie za mało i dość szybko może się tu wkraść nuda. Ja grałem w sesjach po pół godziny/godzinę, więc większego znużenia nie zdążyłem odczuć mimo kilkunastu godzin na koncie. Po pewnym czasie wykonywanie tych samych czynności, jak głaskanie, zabawa zawarta w formie minigier zręcznościowych czy szorowanie milusińskich zaczyna być męczące.

Największą bolączką Pets Hotel jest jego mały stopień rozbudowania. Gra oddaje nam dość mało opcji na różnorodną zabawę i po spędzeniu ok. 2 godzin zobaczymy praktycznie wszystko, co tytuł ten ma do zaoferowania i pozostanie nam jedynie rozwijać wszystko w oparciu o pewne schematy. Nie jest to zatem produkt dla każdego i warto się zastanowić, czy doświadczenie jakie oferuje, oparte o spokojne, odprężające granie bez większych wyzwań i odkrywania nowości jest tym, czego szukacie.

ZOBACZ TAKŻE: Liberté – rewolucja francuska w odmętach lovecraftowskiego horroru – RECENZJA

Podsumowanie

Pets Hotel to całkiem dobra propozycja dla każdego fana symulatorów zarządzania nietypowym biznesem, a także dla osób, które po prostu szukają przyjemnej, prostej gry do relaksu po ciężkim dniu. Mizianie psów, zabawa z kotami, obserwowanie wlekących się żółwi czy pływających majestatycznie rybek zdecydowanie ma swoje walory, których nie uświadczyłem w żadnej grze od czasu maniakalnego ogrywania Stardew Valley. Recenzowany tu tytuł to zdecydowanie nie ta półka co wspomniany symulator roli, ale fakt, że porównanie to przyszło mi do głowy, musi mieć w sobie jakieś drugie dno.

Oczywiście produkcja ma swoje wady. Niedostatki techniczne czy brak większej różnorodności w rozgrywce w końcu odrzucą starszego odbiorcę, szczególnie przy dłuższej sesji. Myślę jednak, że młodsi odbiorcy, a także Ci zdolni przymknąć oko na pewne niedostatki mogą polubić się z Pets Hotel. Gra ta wymaga sporego zaangażowania od gracza i chociaż nie oferuje ogromnej zawartości, to w zamian proponuje bardzo przyjemne, odprężające doznanie z prowadzenia zwierzęcego pensjonatu marzeń. Nietypowe, stąd też bardzo ciekawe doświadczenie, które warto sprawdzić samemu.

Zalety:

• Prowadzenie hotelu dla zwierząt to rzecz nietypowa, a dzięki temu również ciekawa.
• Wciąga jak bagno.
• Tryby gry oferują coś dobrego dla każdego odbiorcy.
• Świetnie zrealizowany samouczek.

Wady:

• Bardzo mała różnorodność zwierzaków.
• Dość szybko staje się powtarzalna.
• Audiowizualnie tak podstawowa jak tylko się da w tym gatunku.

Ocena: 6/10

Pets Hotel to gra, której za same screeny i trailery chciałem dać 4/10. Gdy pograłem 30 minut, bawiłem się na 8/10. Odpowiednią konkluzją w obliczu przyjemności jaką sprawiła mi ta produkcja, a różnych trapiących ją problemów i wad będzie z kolei ocena 6/10. Jest to w zasadzie taki średniaczek, który potrafi wciągnąć i dać sporo radochy, a o to głównie chodzi w grach komputerowych. W tym wypadku twórcom udało się upichcić coś całkiem niezłego. Ja liczę jednak, że kolejne ich podejście do gatunku będzie dużo bardziej udane i przemyślane. Pole do popisu i poprawek jest naprawdę spore.