×

Thronefall – RECENZJA

Thronefall – RECENZJA

W świecie gier strategicznych często spotykamy się z tytułami, które próbują przyciągnąć graczy złożonością mechanik, głęboką fabułą i skomplikowanymi systemami ekonomicznymi. „Thronefall”, najnowsza produkcja studia GrizzlyGames (twórcy innej ciekawej strategii Islanders), stawia na minimalizm i skupia się na esencji strategicznej rozgrywki, oferując jednocześnie wciągające pojedynki i przyjemną estetykę. Czy ta minimalistyczna strategia ma szansę podbić serca graczy? Przyjrzyjmy się bliżej.

Rozgrywka

„Thronefall” łączy w sobie elementy zarządzania zasobami, budowania królestwa i klasycznego tower defense’a. Gracz wciela się w rolę króla, który buduje swoje (mikro)królestwo, broni go przed falami wrogów i stara się przetrwać kolejne noce. Gra jest podzielona na dwie główne fazy: dzień i noc.

  • Faza dnia

Podczas dnia gracz planuje i buduje różne struktury obronne, wzmacnia już istniejące budynki oraz organizuje swoje wojska. Do dyspozycji mamy ograniczoną ilość złota, które możemy wydać na:
Domy i farmy: Generują dochód, który jest niezbędny do dalszej ekspansji i budowy.
Wieże strażnicze i mury: Służą do obrony przed nadciągającymi wrogami.
Koszary i strzelnice łuczników: Pozwalają na rekrutację różnych jednostek wojskowych.

Planowanie jest kluczowe, ponieważ ilość złota jest ograniczona, a decyzje podjęte w ciągu dnia wpływają na zdolność obronną królestwa w nocy. Ważne jest znalezienie równowagi między inwestycją w ekonomię a obroną.

  • Faza nocy

Noc to czas akcji. Wrogowie atakują z określonych kierunków, które są zaznaczone na mapie już podczas fazy dnia, co pozwala na strategiczne przygotowanie obrony. Gracz kontroluje króla, który może bezpośrednio uczestniczyć w walce, używając różnych broni, takich jak:
Łuk: Pozwala na atak z dystansu.
Włócznia: Umożliwia szybką serię ataków i posiada umiejętność leczenia.
Miecz: Oferuje potężne ataki w zwarciu.

Każda broń posiada unikalną umiejętność specjalną, która może być kluczowa podczas intensywnych bitew. Gracz może również zarządzać jednostkami, kierując je w strategiczne miejsca na mapie.

Mechanika i strategia

Jednym z głównych atutów „Thronefall” jest prostota mechanik, która jednocześnie oferuje głębię strategiczną. Gracz musi podejmować kluczowe decyzje dotyczące:

Inwestycji w ekonomię: Budowa domów i farm zwiększa dochód, co pozwala na większe możliwości w przyszłości.

Obrony: Stawianie wież, murów i rekrutacja jednostek jest niezbędna do przetrwania kolejnych fal wrogów.

Rozmieszczenia jednostek: Wybór odpowiednich jednostek i ich rozmieszczenie na polu bitwy jest kluczowe. Dostępne jednostki to m.in. rycerze, pikinierzy, łucznicy i kusznicy, z których każdy ma swoje mocne i słabe strony.

W miarę postępów w grze, fale wrogów stają się coraz bardziej zróżnicowane i wymagające. Pojawiają się nowe typy przeciwników, takie jak latające stworzenia czy machiny oblężnicze. Każdy typ wroga wymaga innego podejścia taktycznego.

System perków i mutatorów

Gracz zdobywa doświadczenie nawet po porażce, co pozwala na odblokowywanie nowych perków i broni. Perki wpływają na różne aspekty gry, takie jak zwiększenie zdrowia króla, dodatkowe obrażenia czy bonusy do ekonomii. Mutatory to opcjonalne modyfikatory, które zwiększają poziom trudności w zamian za wyższe wyniki punktowe. Przykładowe mutatory to: silniejsi wrogowie, liczniejsze fale najeźdźców, mniej złota czy mniejsze obrażenia naszych jednostek. Dzięki nim gra oferuje dodatkowe wyzwania dla graczy szukających prawdziwego wyzwania.

Grafika i dźwięk

Estetyka „Thronefall” jest jednym z jej największych atutów. Gra prezentuje się w minimalistycznym stylu graficznym z nasyconymi kolorami i prostymi modelami postaci. Wszystko to tworzy spójną i przyjemną dla oka oprawę wizualną. Postacie przypominają małe figurki, co dodaje grze uroku i sprawia, że bitwy są przyjemne dla oka. Muzyka w grze dobrze komponuje się z jej atmosferą, choć może stać się nieco irytująca/powtarzalna po dłuższym czasie. Efekty dźwiękowe podczas walk i podczas fazy planowania są odpowiednio dopasowane i wzmacniają wrażenia z rozgrywki.

Poziom trudności i balans

Początkowe poziomy w „Thronefall” są stosunkowo proste i pozwalają graczom zapoznać się z mechanikami gry. Jednak w miarę postępów, gra staje się coraz bardziej wymagająca. Fale wrogów stają się większe, a punkty, z których atakują, są bardziej rozproszone, co wymaga od gracza bardziej strategicznego podejścia. Są poziomy, które bez modyfikatorów powtarzałem z 5 razy aby potem przez kolejne królestwa przejść praktycznie bezproblemowo. Wszystko zależy od tego z jakimi wrogami albo na jakim terenie przyjdzie nam walczyć. Musimy równiez pamiętać, że budynków czy umocnień nie możemy postawić w dowolnym miejscu, a na z góry określonym miejscu co może nieco komplikować całe starcia.
W ostatnich poziomach pojawiają się nawet bossowie, którzy stanowią poważne wyzwanie i wymagają pełnego wykorzystania dostępnych zasobów i umiejętności.

Problemy z Thronefall

Jednych z największym bolączek jest brak szczegółowych statystyk. Dla tak prostej gry, warto byłoby dodać dostęp do dokładnych informacji o statystykach jednostek, budynków czy efektach perków. Utrudnia to podejmowanie świadomych decyzji strategicznych i często wybieramy naszych wojowników “na ślepo” bo może się przydadzą. Dodatkowo moim zdaniem postać króla nie jest wystarczająco efektywna w walce. Na przykład, potrzeba wielu trafień włócznią, aby pokonać podstawowych wrogów, a sam władca jest bardzo podatny na strzały dystanowe dlatego przez większość walk prowadzimy postać slalomem odskakując i doskakując do wrogów aby choć w najmniejszym stopniu pomóc naszym żołdakom. 

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Starship Troopers: Extermination – RECENZJA

Zawartość „Thronefall”

Wczoraj gra wyszła z fazy wczesnego dostępu i w wersji 1.0 zawiera 10 poziomów do przejścia, z różnymi biomami i układami map. Ponad 40 perków do odblokowania, wiele broni króla (do odblokowania). Oczywiście tryb nieskończony, w którym można sprawdzić swoje umiejętności przeciwko niekończącym się falom wrogów. Gra posiada system doświadczenia, który pozwala na odblokowywanie nowych perków i broni po zdobyciu odpowiedniej liczby punktów (w tej chwili po prawie 6h gry mam poziom 33 i odblokowaną ponad połowę umiejętności dodatkowych). Dodatkowo, istnieją misje i wyzwania do ukończenia na każdym poziomie, co zwiększa wartość regrywalności.

Po około 3-4 godzinach podstawowej rozgrywki można odczuć pewną powtarzalność, choć mutatory i wyzwania pozwalają na przeciągnięcie gry na kolejne kilka, kilkanaście godzin. Strona HowLongToBeat zbierające czas gry graczy informuje, że przejście głównej kampanii to zaledwie 4h (co jest dla mnie mało wiarygodne) ale z drugiej strony, nieśpieszne przechodzenie i odblokowanie całej zawartości produkcji to nawet 22h. Czy to wystarczająca zawartość w cenie zaledwie 50zł – zdecydujcie sami.

Porównanie z innymi grami

„Thronefall” może być porównywany do takich tytułów jak “Rogue Tower”, nadchodzących „Wool at the Gates”, “Night Keep”, “Last Outpost”, “Paddle Protectors” czy “Toon Siege”. Podobnie jak w tych grach, gracz buduje królestwo i/lub broni go przed falami wrogów. Wymienione tytuły mają podobną stylistykę (no może poza “Rogue Tower” nastawionego na bardziej pixelowego tower defence’a) i wygląda na to, że wspomniane gry wzorowały się na “Thronefall” w w kwestii stylistyki i rozgrywki.

„Thronefall” to świeże spojrzenie na gatunek gier strategicznych i tower defense. Dzięki swojemu minimalistycznemu podejściu skupia się na esencji rozgrywki, eliminując zbędne komplikacje i pozwalając graczom cieszyć się planowaniem i obroną swojego królestwa. Estetyka gry, prostota mechanik i wyzwania stawiane przed graczem sprawiają, że trudno się od niej oderwać. Mimo pewnych niedociągnięć, takich jak ograniczona zawartość czy brak szczegółowych statystyk, gra oferuje wciągające doświadczenie, które z pewnością przypadnie do gustu zarówno nowym, jak i doświadczonym graczom. Biorąc pod uwagę, że gra będzie w dalszym ciągu rozwijana, można oczekiwać, że przyszłe aktualizacje wprowadzą więcej poziomów, jednostek, perków i ulepszeń, które jeszcze bardziej wzbogacą rozgrywkę.

Słowo końcowe

„Thronefall” udowadnia, że mniej znaczy więcej. Minimalistyczne podejście do strategii pozwala skupić się na tym, co najważniejsze – satysfakcjonującej rozgrywce i planowaniu. Jeśli szukasz gry, która oferuje głębię bez przytłaczania skomplikowanymi systemami, „Thronefall” jest idealnym wyborem.

Ocena: 7+

Opublikuj komentarz