Wszystkie gry z prezentacji Xboxa w jednym miejscu
Zebraliśmy dla was zwiastuny wszystkich gier, które zostały zaprezentowane podczas prezentacji Xboxa. Było kilka ciekawych tytułów, między innymi intrygujące Cronos: The New Dawn od Bloober Team.
Skoro już wywołaliśmy wilka z lasu, to zerknijcie na Cronos: The New Dawn, będące nową i mroczną produkcją rodzimego studia Bloober Team. Z trailera bije niesamowity klimat, jakbyśmy byli w innym wymiarze. Z resztą sami zobaczcie:
Jedną z bardziej dziwnych i szalonych gier było Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii. Trzeba przyznać, że Japończycy mają fantazję. Choć granie pirackim gangsterem Yakuzy jest mega kolorowe i szalone, to wciąż wydaje się lepsze niż ostatnie Skull & Bones, choć zdecydowanie mniej realistyczne (chociaż, tutaj możemy dokonać abordażu…)
To może teraz mroczny i klimatyczny soulslike? Mistfall Hunter to gra fantasy, która kupiła mnie swoją stylistyką, ale wszystko wskazuje na to, że będzie soulslike’iem. Nie mówię, że to źle, ale to nie mój typ rozgrywki. Tak czy inaczej, wygląda intrygująco.
WUCHANG: Fallen Feathers jest już w stu procentach soulslike’iem i teraz boli mnie to tym bardziej, bowiem z trailera wylewa się jeszcze fajniejszy, gęstszy i bardziej mroczny klimat. Tym razem sterujemy wojowniczką, która operuje wachlarzem niesamowitych skilli.
Jeśli lubicie uczucie zaszczucia, odosobnienia i strach to szykujcie się na drugą część gry Subnautica. Zapowiada się pięknie i strasznie zarazem.
MOUSE: P.I. For Hire to jedna z najbardziej zaskakujących produkcji jakie pokazano na prezentacji. Gra jest detektywistyczną strzelanką, ale oprawa graficzna jaką prezentuje robi nie małe wrażenie. Całość stylizowana jest na baaaardzo stare, czarno białe kreskówki i przyznaję, że na zwiastunie wygląda to świetnie. Oby gameplay szedł w parze z grafiką.
Eternal Strands to kolejna gra akcji w której wykorzystujemy otaczający nas świat oraz szereg skilli bazujących na żywiołach w celu eliminacji kolejnych, często ogromnych wrogów. Całość jest dość kolorowa, ale cieszy oko. Wykorzystanie ognia i lodu wygląda niezwykle kusząco.
Są tu fani kolarstwa? Jeśli tak to spodoba wam się zapowiedź Wheel World. Nas wyścigi rowerowe nie kupiły, poza tym grafika choć stylizowana, nie jest zbyt atrakcyjna, ale może komuś jednak przypadnie do gustu 🙂
FBC: Firebreak to szybki, kooperacyjny shooter do trzech graczy. Jest nieco dziwny, dość niestandardowy jeśli chodzi o sprzęt i wygląd graczy/potworów. Zobaczymy jak jak to sprawdzi się w praktyce.
Skoro już przy shooterach jesteśmy, na pokazie zaprezentowano Blindfire, który wygląda dość innowacyjnie, bowiem… musimy radzić sobie w ciemnościach. Rozgrywka wydaje się być przez to nieco trudniejsza, a już na pewno wyciśnie z nas znacznie więcej skupienia niż zwykle.
Jeśli uwielbiacie japońskie mangowe klimaty to EDENS ZERO jest grą dla was. To z resztą produkcja oparta na mandze i prawdę mówiąc wygląda jak wiele typowych gier z kraju kwitnącej wiśni, bazujących na tych poczytnych dziełach.
Animal Well to kolejna gra bazująca na ciemności. Jest to platformówka, która na zwiastunie wygląda na jedną z tych trudniejszych. Chyba nie nasz klimat, ale nie sposób odmówić jej interesującego pomysłu.
The Legend of Baboo to kolorowa gra akcji, która chyba wyjątkowo nie jest soulslike’iem heh. Moja pierwsza myśl po obejrzeniu trailera? Beyond Good & Evil i Kena. Rozgrywka zdaje się być dość podobna. Wygląda ciekawie i z pewnością będzie to jeden z tych tytułów, któremu chętnie się przyjrzymy.
Jako, że jestem miękki w przypadku horrorów, to wiele nie powiem o Phasmophobia, po za tym że na pewno będę się bał w to grać. Wierzę jednak, że fanów strachu jest bardzo wielu i to może być coś co wywoła u nich ciary.
Na koniec zostawiamy zwiastun dodatku do Alana Wake’a 2, zatytułowany The Lake House.
Opublikuj komentarz